paula.cw no redukcja redukcja ale parcia dużego nie ma bardziej zależy mi żeby ciało się trochę zmieniło poprzez ćwiczenia stąd te odstępstwa od diety. Na kolanoskopie idę raczej na 100% bo takiego bólu nie miałam nigdy nie dosłownie "darłam się" z bólu tak jelita bolały. Narazie odstawię nabiał i gluten jak to nie pomoże dojdzie skrobia. [...]
Wczoraj dzieciaczki zasnęły po 22, w dodatku najmłodsza się budziła co kilka minut. Myślałam że z treningu nic już nie będzie ale się zawzięłam i zrobiłam po 23 (nie wiem jak ma się pora treningu do efektów i fakt że później już nie jadłam?) Dwa (niepełne niestety) obwody, 15 powtórzeń, brak przerw pomiędzy ćwiczeniami, 3 minuty odpoczynku [...]
warzyw i owocow jem zupelnie sporo, ale czytalam ze dziewczyny nie wpisuja ich w tabelki, wiec tez nie wpisalam. zazwyczaj jem 3-4 posilki dziennie, czwarty zazwyczaj dochodzi godzine przed terningiem, i jest to cos lekkiego, kurczak i troche kaszy gryczanej albo owsianka z bananem. jak juz pisalam, jestem beznadziejna jesli chodzi o diety:-/ jem [...]
[...] ze strony bliskich to podstawa... Przychodzi do nas moja mama i na wejściu rozmowa: M: Cześć. Zamówimy sobie pizze? Ja: Nie, dziękuję. Zamówcie sobie jak chcecie, ale ja nie chcę. Wtrąca się babcia: Naprawdę nie zjesz sobie pizzy? Ja: Naprawdę. M: Dlaczego? Ja: Bo na diecie jestem. M: No to raz sobie zjesz i nic się nie stanie. Wybierz jakąś [...]
Jak ja nie lubię dnia mierzenia. Za każdym razem ta sama historia - zmierzę się z rana, pozapisuję wyniki, odpalam komputer, wpisuję wyniki do tabelki i co robię? Mierzę się raz jeszcze, bo mam spadki, ale waga wcale tego nie pokazuje i muszę się upewnić, czy dobrze się zmierzyłam. I robię to ze 3 razy - bo na koniec jeszcze przed lustrem, żebym [...]
[...] i porady. Kuba_n 3.100 jest przed obcięciem, po obcięciu wychodzi zatem 2.790. Posiłków w ciągu dnia jest 6. Zwiększę dodatkowo białka o odżywkę białkową, bo z natury chyba nie będę w stanie tyle pochłonąć. Esortodox- Wędliny jem naprawdę mało bo wiem co w niej jest. Ale czasem dla odmiany muszę. Jest to tylko szynka z indyka - [...]
Chyba jestem chory. Bolą mięśnie i dominuje potrzeba leżenia w łóżku. Rano brzuch i uginania w staniu na rękach. Potem marsz. Po posiłku drzemka. Jem i dalej spanie. Ciężko będzie z wieczornym marszem - bo trenować nie będę (zdaje się, że zaczyna mi lecieć z nosa).
Niektórzy trenują aż do śmierci :) Ja będę tak długo jak będzie mi się to podobało. Przejechałem na rowerze 40km i więcej jechać mi się nie podobało. Może jednak zrobię jakiś trening siłowy dzisiaj? Na razie jem chleb z pieczenią :)
Okazuje się, że oba zawody są dwudniowe! Nie podoba mi się to - koszty rosną! Przejechałem na rowerze 50km w pełnym słońcu. Teraz jem i piję. Na dodatek wychodzą bóle po wczorajszym treningu! Zdrzemnę się aby nabrać ochoty na jakąś aktywność fizyczną.
[...] 50km w pełnym słońcu. Teraz jem i piję. Na dodatek wychodzą bóle po wczorajszym treningu! Zdrzemnę się aby nabrać ochoty na jakąś aktywność fizyczną. Dla wielu przejechanie 50 km na rowerze było by maksymalną aktywnością fizyczną a Tobie ciągle mało ;-) Podziwiam :-). Niestety ja podczas tych upałów padam mój organizm nie toleruje takich [...]
[...] całą sobotę :-) Rano ważyłem 75,3kg - teraz trochę więcej gdyż trochę jem przed wyjazdem :-) Pierwsze zawody z taką masą ciała :-) - rok temu było 66,5kg na weryfikacji i nie zmieściłem się wagowo do klasyka :-( Gwid - forma wyjdzie na scenie. Waga ciała wyższa o ok. 2kg niż na Mistrzostwach Śląska 2 tygodnie temu. Startuje Twój Mizera :-) [...]
[...] 27 maj Ostrawa Organizatorem jest Stanisław Pesat-on także organizuje od 40 lat zawody GP Pepa w Opavie Tego pana znam z widzenia na ME i MŚJiW. Mam tam blisko lecz nie pojadę z powodów finansowych. Opalanie zaliczone. Dojdzie druga tura przy koszeniu trawy. Być może przejadę się rowerem. Ciągle jem za dużo aby szybko obniżać poziom [...]
[...] gotowana, zagryzam szczypiorkiem lub ogórkiem, czy jarmużem czy ostatnio burakiem po kiszeniu soku buraczanego (żona sobie robiła wg TV). Zajmuje to trochę czasu! Potem białko 2xok 40g i nie zawsze zdążę zjeść 6 posiłków. Tylko pić się chce! Na szczęście trasa jest wśród pól a przy jeździe na rowerze też jest gdzie się zatrzymać.
Kaszel przeszedł w pojedyncze kaszlnięcia. Katar zamienił się w pociągania nosem:-). Dzisiaj nie musiałem polegiwać w łóżku nadrabiając przebudzenia nocne. Pierwsza sesja więc odbyła się wcześniej: WL i podciąganie na drążku Poprawa w sile i wytrzymałości - dodane 2p w WL i 5kg do podciągania podchwytem. Jednak aby robić wiosłowanie muszę [...]
Wstałem wcześniej - tak jak poprzednimi dniami :-). Niestety, nie zacząłem treningu przysiadów! Jem i piję od rana! (Wyżeram wszystko i wypijam podarowane żonie słodkie nalewki!) Żyje się raz :-)!
Brawo :-) wynik się poprawia :-) Czas pokaże na ile się poprawi :- Wczoraj marsz 88 minut! Dzisiaj bez chęci i trening po 2 posiłkach i miarce ST https://youtu.be/8Ja7F0llAtE Przysiady skończone na 88kgx10p Zjem i idę na marsz! Jem więcej gdyż jestem głodny- głównie jabłka i gruszki których nie ważę!
Trening 11-03-2009 Dzieki wszystkim za gratulacje i kciuki Agak Obli mi kaloryczności nie obetnie, Obli się tu marnuje powinna w szwajcarskiej dyplomacji pracować . Teraz trochę żałuje, że nie zaczęłam z wyższego pułapu, ale skoro idzie to idzie, zobaczę co się będzie działo dalej. Tak jem w tych okolicach, jadłospisy przykładowe na str 9 i 10 , [...]
Dzisiaj czuję się jak alkoholik kettlowo - biegowy. O mało nie złamałem odwyku, tfu - regeneracji ;) Alem miałem cały wieczór zajęty wyganianiem pluskiew z pokoiku Młodego. Tak, pluskiew - myślałem, że nie istnieje już to kur**stwo na świecie. W domu meliny brak, czysto, Żonka się stara i sprząta a tu przylazło takie g... Najlepiej, że z analizy [...]
Interwały na bieżni to moje drugie imię ostatnio ;-) Każdy trening przynosi coś nowego, jakieś drobne zmiany i obserwacje. Trochę źle są.bieżnie ustawione, bo przodem do okna: z jednej strony dobrze, bo można ruch rąk w szkle podejrzeć, ale z drugiej strony lasek na siłce nie można obcykać ;-) kurde, dzisiaj jedna perfidnie dłuższy czas [...]